Drogie Kobiety, Mamy!
to Was mam najczęściej w swoim gabinecie. Niemalże każda rozmowa z Wami o wychowaniu, o emocjach dziecięcych i klimacie rodzinnym prędzej czy później sprowadzała się do rozmowy o tym, co znajduje się w głębi Waszego kobiecego serca. Okazuje się, że jest tam miejsca na wszystko, na wszelkie troski pod niebem, ale najrzadziej można tam trafić na serdeczność względem samej siebie…
Gdy mówi się o esencji kobiecości, ma się na myśli kobiecą duszę i kryjącą się tam wrażliwość, delikatność, dociekliwość i ogromną zdolność do poświęceń. To ta część, która wymaga pielęgnowania, jak najpiękniejszy ogród. Każdy ogród pozostawiony bez opieki ogrodnika, traci swój urok, robi się dziki, pojawia się w nim coraz więcej śmieci, a przebywanie w nim staje się nieprzyjemne.
„Kobiecość to sztuka życia w zgodzie z sobą, ze swoim wewnętrznym pragnieniem i głosem, to umiejętność dokonywania wśród wielu dziś możliwych wyborów tych, które dadzą nam poczucie spełnienia i szczęścia.”
Zachęcam Cię, byś każdego dnia znalazła czas na wyciszenie, na wsłuchanie się w siebie, na odkrywanie swojej roli w świecie – to doświadczenie przemienia, jest źródłem spokoju, spełnienia i szczęścia, bo nadaje Tobie kierunek.
Kiedy Twoje wnętrze jest zakłócone, gdy gubisz siebie, zaniedbujesz – wówczas wiele spraw się komplikuje, pojawia się rozdrażnienie, bezsilność, ciągłe wątpliwości i lęki – dzieci bardzo szybko to odbiorą. Twój brak zadowolenia z tego kim jesteś, wpływa na dziecko, ono również będzie miało kłopoty z akceptowaniem siebie.
„Nie wiedząc tak naprawdę, kim jesteś, nie możesz znaleźć najgłębszego sensu swojego życia; nie znając swoich pragnień, nie możesz ich realizować; a nie mając dokładnej wizji siebie samej, nie potrafisz wykorzystać w pełni swojej kobiecości”
Pięknie, gdy kobieta płonie, gdy płonie pasją, ideami, gdy odżywa w niej pragnienie tego, co naprawdę kocha, cokolwiek to jest: śpiew, taniec, ulubiona książka, rozmowa, czy czas na kontemplację. Dusza ma potrzebę wyrażania się w swoisty sposób, musi się rozwijać i kwitnąć. Droga do swego wnętrza jest niezwykle kosztowna, bo wymaga czasu, odwagi i siły. Zachęcam do tego trudu w danym Tobie czasie.
„Twórzmy z siebie kobiety, najlepsze jakimi potrafimy być, boginie, patronki miłości, radości i pokoju. Nie rezygnujmy z naszej kobiecości w żadnym momencie, ale pielęgnujmy ją i rozwijajmy w niepowtarzalnym wydaniu każdej z nas.
Obcuj z tym, co piękne, co podnosi na duchu, a rezygnuj ze wszystkiego, co Cię obciąża. Twoje życie jest jedyne niepowtarzalne, nie marnuj go na oglądanie bezwartościowych programów, nie czytaj miałkiej prasy i literatury, nie spędzaj czasu na roztrząsaniu sporów, nie mnóż ich.
Na każdym etapie Twojej drogi masz wybór, możesz karmić się wdzięcznością, życzliwością, nadzieją, miłością lub pielęgnować urazę, poczucie winy, strach i fałszywą dumę.
„Mamy w sobie światło, które będzie błyszczeć, jeśli tylko mu na to pozwolimy. Kobieta, która odkryła swoją kobiecość i nauczyła się właściwego kontaktu z ciałem, emanuje owym światłem.”
Życie jest zbyt cenne, by tracić chwile. Niech każda ma wartość!
- Cytaty zostały zaczerpnięte z książki „Czas kobiet” Iwony Majewskiej-Opiełki